HomeHistoriaJak nie mogłem na Litwie trafić do domu

Komentarze

Jak nie mogłem na Litwie trafić do domu — Jeden komentarz

  1. W dzisiejszych czasach liczy się obraz, krótkie info (i nie ważne czy merytoryczne, najistotniejsze by podać je szybciej od konkurencji), jakiś filmik i wydaje nam się, że wszystkiego się dowiedzieliśmy, że jesteśmy mądrzejsi.

    Niestety. Trzeba to nazwać po imieniu – to lenistwo, wyraźny i coraz większy wstręt społeczeństwa do czytania, pisania, wysilenia mózgu wyostrzania i pobudzania swojej wyobraźni i kreatywności. Prowadzi to do tego że kunszt dziennikarski zanika, stajemy się botami. Szkoda!

    Czytając tekst red. Engelberta Misia nie potrzebowałem filmiku. Wystarczyła mi wyobraźnia, która samoistnie się uaktywniła. Dzięki temu przeżyłem piękną przygodę, cudowną podróż w czasie, ale…

    Żeby tak napisać tekst i tak oddać tamte chwile i emocje trzeba nie tylko mieć wiedzę, wspomnienia, przeżycia i odpowiednią wrażliwość. Trzeba również być dziennikarzem. Dziennikarzem z powołania krwi i kości, a zatem gatunku zagrożonego wyginięciem.
    Dziękuję K.Ś.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>