We Wrocławiu, w siedzibie inkubatora przedsiębiorczości triQube, odbyło się spotkanie przedsiębiorców z regionu, będące pierwszym z serii spotkań w ramach nowego samorządowego projektu „Dolnośląscy Liderzy Biznesu”. Projekt skierowany jest do mikro, małych i średnich firm z Dolnego Śląska, które chcą się rozwijać i korzystać z dostępnych form wsparcia, wiedzy oraz nawiązywać kontakty biznesowe. Spotkania odbędą się w 10 miastach regionu, a udział w nich jest bezpłatny, wymaga jedynie wcześniejszej rejestracji, bowiem liczba miejsc jest ograniczona.

Kolejne spotkania:
– Wałbrzych, 25 marca 2025 r.
– Wrocław, 7 kwietnia 2025 r.
– Jelenia Góra, 15 kwietnia 2025 r.
– Legnica, 27 maja 2025 r.
– Strzelin, 10 czerwca 2025 r.
– Karpacz, wrzesień 2025 r.
– Bolesławiec, październik 2025 r.
– Kłodzko, październik 2025 r.
– Głogów, listopad 2025 r.
– Oława, grudzień 2025 r.

 formularz zapisów na wydarzenia „Dolnośląscy Liderzy Biznesu”

W spotkaniu wziął również udział Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia w latach 2002-2018, obecnie prezes organizacji zrzeszającej pracodawców – Pracodawcy RP. Obok poważnych spraw gospodarczych, o których opowiadał, nie sposób było nie oczekiwać od byłego prezydenta, jakichś anegdot. Nie inaczej było tym razem, m.in. o wrocławskim kocie z 2002 roku, bowiem okazuje się, że obecny rezydent gabinetu prezydenta miasta – kot Wrocek, nie jest pierwszym adoptowanym przez włodarza miasta kotem.

– Mieszkam przy ulicy Jana Nowaka-Jeziorańskiego, którego to Pana Jana Nowaka-Jeziorańskiego znałem osobiście i przyjaźniliśmy się bardzo serdecznie. W 2002 roku odbierałem go na lotnisku wrocławskim i na murku przy parkingu znaleźliśmy małego kota, dwutygodniowego malucha. Nowak-Jeziorański uparł się, że trzeba tego kota adoptować. Pojechaliśmy do Art Hotelu, spisaliśmy na serwetce akt własności kota z rezydencją we Wrocławiu – 50% Jan Nowak-Jeziorański, 50% my. Jan Nowak-Jeziorański uparł się (był 2002 rok), żeby na cześć nowopowstającej koalicji nazwać kota Popisem. I tak się stało. Pół roku później moja żona wykastrowała kota i tak się rozpadła ta koalicja – ponosimy polityczną odpowiedzialność… – mówił z uśmiechem Rafał Dutkiewicz.

Waldemar Brygier – NaszeSudety.pl