Zlikwidowano cmentarz żołnierzy Wehrmachtu w Lubaniu
W dniach 20-21.05. został ostatecznie zlikwidowany cmentarz żołnierzy niemieckich poległych podczas obrony Lubania w marcu 1945 roku. Zapomniany, znajdował się przy ul. Zawidowskiej. Tym samym historia mająca swój początek w dramatycznych wydarzeniach walk o to miasto w 1945 roku dobiegła końca. Po wyparciu wojsk radzieckich z Lubania w dniu 2.03. do zniszczonego miasta zaczęli powracać mieszkańcy, którzy natychmiast przystąpili do jego porządkowania. Przy okazji prac porządkowych odnajdowano wiele zwłok poległych żołnierzy, które należało szybko usunąć. W celu ich pochówku założono w mieście kilka tymczasowych cmentarzy. Jednym z nich był cmentarz przyszpitalny przy ulicy Zawidowskiej, opisywany już w 2013 roku.
Natomiast nie udało się ustalić lokalizacji grobów masowych znajdujących się przy cmentarzy komunalnym przy ul. Wrocławskiej. Poszukiwania w 2016 roku zakończyły się niepowodzeniem; być może mogiły znajdują się pod asfaltem przycmentarnego parkingu. Inaczej wyglądała sytuacja cmentarza wojennego na końcu ul. Zawidowskiej (po wojnie ul. Dymitrowa). Cmentarz został założony przez Niemców bezpośrednio przy ulicy pomiędzy posesjami nr 20 i 21. Dzięki bezpośredniemu uczestnikowi tych pochówków wiadomo było, jak wyglądała akcja grzebania ciał. Zostali do niej zaangażowani chłopcy z Hitlerjugend, którzy taczkami zwozili odnajdowane zwłoki. W trakcie prowadzonych prac ekshumacyjnych ustalono, że w większości przypadków chowani żołnierze byli pozbawieni wyposażenia wojskowego oraz przedmiotów osobistych. W sierpniu 1951 roku ówczesne władze miejskie Lubania odnotowały: ,,Cmentarz ten jest położony przy ul. Dymitrowa o długości 20 m, szerokości 16 to jest 50 grobów. Według oświadczenia mieszkańców sąsiednich, cmentarz ten był ogrodzony i posiadał krzyże z nazwiskami pochowanych. Obecnie są tylko gołe groby porośnięte trawą. W związku z tym Prezydium prosi o wyjaśnienie co należy dalej czynić z wymienionym cmentarzem.”
Cmentarz został otoczony płotem na betonowych słupkach, które zachowały się do dziś w bardzo dobrym stanie. Czy te ogrodzenie wykonali Niemcy czy może już nowa, polska władza, tego nie udało się ustalić. Z upływem czasu ziemne kopce uległy niwelacji i tylko duży metalowy krzyż wskazywał miejsce istnienia cmentarza. Zmiana ustroju w Polsce umożliwiła stronie niemieckiej podjęcie prac ekshumacyjnych. Pierwsze takie podejście miało miejsce w roku 1997 roku, jednak ograniczenia finansowe i techniczne nie pozwoliły wówczas na podjęcie wszystkich szczątków. Kolejne ekshumacje miały miejsce w roku 2024 i były przeprowadzone przez Pracownię Badań Historycznych i Archeologicznych POMOST z Poznania.
Ogółem podjęto szczątki 48 żołnierzy Wehrmachtu, z których wielu posiadało znaki tożsamości. Znana jest tożsamość 46 żołnierzy, z których najwyższy stopniem był porucznik, jednak szczególne wrażenie zrobiło odnalezienie szczątków 18-letniego kawalerzysty. Większość z pochowanych stanowili żołnierze 58 Pułku Piechoty, a wśród niewielu rzeczy osobistych odnaleziono m.in. włoską menażkę oraz manierkę polskich ułanów.
Choć fizyczny ślad po cmentarzu zniknął, historia tego miejsca pozostaje na zawsze wpisana w pamięć Lubania.
Arkadiusz Wilczyński
Komentarze
Zlikwidowano cmentarz żołnierzy Wehrmachtu w Lubaniu — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>