Ze środka Europy. Weimar, miasto romantyków i bauhausu
– We Wrocławiu macie rękopis „Pana Tadeusza”, my w Weimarze postawiliśmy Mickiewiczowi najładniejsze popiersie. Weimarski architekt Walter Gropius zapoczątkował u nas budowę bauhausów, wy podobne bauhausy macie na Wielkiej Wyspie – powiedziała moja przewodniczka Silke Flack z Domu Goethego.
Miasto światowej klasy zabytków, 60 tysięczny Weimar, jest perłą Turyngii, jednocześnie miastem, w którym można się zakochać. Tutaj w przepięknej scenerii przyrody usytuowanej nad rzeką Ilm całe niemal życie spędził, żyjąc u boku bogatej Anny Amalii, bratanicy Fryderyka Wielkiego, Johann Goethe. Z podobnego mecenatu kulturalnego korzystał w Weimarze także Friedrich Schiller. Domy tych dwóch romantyków wpisane zostały na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Na 80 lecie urodzin Goethego przybył do Weimaru młodziutki Adam Mickiewicz, który między 24-31 sierpnia 1829 roku był codziennym gościem autora „Cierpień młodego Wertera” czy to w samym domu poety, czy podczas wieczorów literackich organizowanych przez Annę Amalię. W Domu Johanna Goethego zachowało się 600 listów miłosnych, które poeta pisał był do Charlotte von Stein bądź 17 letniej Ulrike von Lavetzow.
Przepiękne realistyczne popiersie Adama Mickiewicza z litego brązu, osadzone na białym piaskowcu nad rzeką Ilm, stanęło w czasach enerdowskich w 1956 roku, w rok po setnej rocznicy śmierci wieszcza. Z owym faktem zapoznał mnie pan Łukasz Traczyk, adiunkt warszawskiego Muzeum Literatury. Popiersie wykonał Gerhard Thieme. Podobno towarzysze enerdowscy zgodzili się na miejsce postawienia popiersia na rzeką pod warunkiem, że artysta Thieme wykona popiersie innego romantyka Aleksandra Puszkina, chociaż ten nigdy nie był w stolicy romantyzmu niemieckiego. Poeci poetami a tu zawitać trzeba koniecznie do Zamku Belwedere, następnie Zamku Miejskiego, Zamku Tiefurt, Zamku Ettersburg, wdepnąć do Pałacu Wdowiego (Wittumpalais), secesyjnego Haushausu Zapfla. We wspomnianych obiektach rozrzucone są dzieła światowego malarstwa Leonarda da Vinci, Alberta Durera, Dominica Tiepolo, Petera Paula Rubensa, Antona van Dycka, Rembrandta van Rijna, Edwarda Muncha, Augusta Rodina, Jacopa Tintoretto…Głowa boli.
No i teraz Bauhaus, niby niepozorny Dom Handlowy Haus am Horn (Dom na Rogu). Początek niemieckiej moderny, Niemieckiej Szkoły Architektury założonej przez Waltera Gropiusa połączonej przez niego samego w 1919 roku ze Swegozkołą Rzemiosła Artystycznego, z czego powstała Akademia Sztuk Pięknych. Porównujemy w myślach tutejsze bauhausy z budownictwem użytkowym dla rodzin w naszym mieście. Przecież jest to to samo – razem z mieszkalnictwem, jak to dziś kolokwialnie mówimy, miejsca do wypoczynku, przedszkole, szkoła, zieleń.
Zanim pójdę na przepyszne weimarskie parówki z tutejszą musztardą, której nigdzie indziej nie dostaniecie, odpocznę trochę na ławeczkach wielkiego 60 hektarowego
parku z 90 tysiącami drzew i krzewów. Pójdę jeszcze posłuchać granej w plenerze muzyki Johanna Sebastiana Bacha (który dłużej mieszkał w Weimarze) w ramach trwającego od czerwca do końca września Weimarskiego Lata.
Engelbert Miś
Komentarze
Ze środka Europy. Weimar, miasto romantyków i bauhausu — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>